Jak wybrać imię dla dziecka?

Wybór imienia dla dziecka niektórym rodzicom nie sprawia żadnego problemu. Inni wciąż zmieniają decyzję, wahają się, mają mnóstwo pomysłów, ale i wątpliwości. Czym się kierować, nazywając swoje dziecko? Czy słuchać sugestii rodziny? Stawiać na oryginalność czy poddać się modzie? W artykule odpowiadamy również na pytania, jakie stereotypy wiążą się z konkretnymi imionami, co jest dozwolone przez prawo i dlaczego dobrze jest przejrzeć kilka kalendarzy.

  • 5.0
  • 1
  • 0

Co wpływa na decyzję o imieniu dla dziecka?

Wybierając imiona dla dzieci, kierujemy się bardzo różnymi powodami. Na decyzję wpływa moda, popkultura, tradycja rodzinna, nasze pragnienie wyróżnienia się z tłumu, hobby i… stereotypy. Niektórzy rodzice korzystają z pomocy numerologa (sprawdzają wibrację imienia), astrologa, wróżki, specjalnych aplikacji oraz książek, w których opisane jest znaczenie, pochodzenie i historia imion. Są też tacy, którzy mają własne systemy nadawania imienia np. każde musi zaczynać się na literę M. Podpowiadamy, co rzeczywiście warto i trzeba wziąć pod uwagę.

Do jakiego wieku dziecko musi mieć nadane imię?

W ciągu 21 dni od narodzin noworodka trzeba zarejestrować je w urzędzie stanu cywilnego i podać wybrane dla niego imię. Jeśli nie podejmiecie decyzji, kierownik urzędu zrobi to za was i wpisze do aktu jedno z popularnych polskich imion. Zaznaczy też, że to nie był wasz wybór.

Dziecku można nadać maksymalnie dwa imiona, np. Anna Maria.

Czy dziecku można zmienić imię?

Doszliście do wniosku, że wasza córeczka „zupełnie nie przypomina Karoliny”, albo stwierdziliście, że wolicie „zamienić Maję na mniej popularne imię?”. Jeśli nie minęło jeszcze pół roku od wystawienia aktu urodzenia, do urzędu stanu cywilnego lub konsula możecie napisać oświadczenie, w którym podacie nowe imię. Macie do tego prawo także wtedy, gdy wcześniej nie dokonaliście wyboru i o imieniu zdecydował urzędnik.

Czy imię pasuje do nazwiska?

Imię i nazwisko to nierozłączna para, dlatego zanim nazwiecie swoją pociechę, zastanówcie się, jak wymarzone imię współgra z nazwiskiem, które dziecko będzie nosić. Zazwyczaj lepiej brzmi krótkie imię z dłuższym nazwiskiem (np. Piotr Nowakowski) i na odwrót. Jeśli nazwisko ma zaledwie jedną lub dwie sylaby, bardziej pasować będzie do niego dłużej wymawiane imię (np. Weronika Sas).

Sprawdźcie też, czy wybrane przez was imię nie rymuje się z nazwiskiem ani nie tworzy z nim zabawnego połączenia, np.: Marek Kaczmarek, Maja Czaja czy Donald Kaczor. Może i będzie brzmieć śmiesznie, ale tylko przez chwilę – w późniejszych latach dla dziecka takie imię i nazwisko może się okazać dużym obciążeniem i powodem do wstydu.

I jeszcze jedna ważna rzecz – inicjały. Dzieci uwielbiają bawić się znaczeniem swoich imion i sprawdzać, co wyjdzie ze skrócenia imienia oraz nazwiska kolegów i koleżanek. Łatwo się domyślić, że Witek Cieśla nie polubi tej zabawy.

Przeczytaj też: Książeczka zdrowia dziecka – co w niej jest?

Jak nie można nazwać dziecka?

Zgodnie z zaleceniami Rady Języka Polskiego, a także z Ustawą o aktach stanu cywilnego, nie wolno nadawać dzieciom imion, które:

  • nie pozwalają określić płci dziecka (np. imię Zoe, Nike, Coco) – zagraniczne imiona noszone zarówno przez mężczyzn, jak i kobiety, u nas mogą zostać odrzucone. Ważne bowiem, by słysząc imię dziecka, można było bez problemu określić jego płeć. Wyjątkiem jest imię „Maria”, które można (jako drugie) nadać chłopcu. Wskazane jest, by imię dziewczynki kończyło się na -a, natomiast chłopca na spółgłoskę, -i, -y, lub -o. To jednak tylko zalecenie. Funkcjonują bowiem w Polsce i mają swoją tradycję imiona, które stanowią odstępstwo od tej reguły np. Beatrycze;
  • są formami zdrobniałymi (Leoś, Aga) – chyba że są one traktowane jak osobne imiona, np. Nina – wtedy są dozwolone. Jeśli macie wątpliwości, do której grupy należy dane imię, możecie napisać do Rady Języka Polskiego z prośbą o opinię. Rada odpowiada wprawdzie głównie na pytania określonych instytucji i towarzystw, ale w wyjątkowych wypadkach wydaje opinie także osobom prywatnym. Zwłaszcza jeśli dotyczą one nadawania imion;
  • są tożsame z nazwami pospolitymi albo geograficznymi (Dąb, Nuta, Florencja);
  • są ośmieszające (Niunia, Żyraf, Jarzyna).

Powyższe zalecenia dotyczą imion dla dzieci narodowości polskiej i posiadających polskie obywatelstwo – USC może odmówić zarejestrowania dla nich imienia niespełniającego wymienionych norm. W przypadku dzieci z mieszanych małżeństw albo niemających polskiego obywatelstwa, urzędnicy stosują inne zasady.

Odradzamy nadawanie dzieciom oryginalnych imion bohaterów seriali czy celebrytów. Po latach, kiedy ich popularność minie, twoje dziecko może być narażone na docinki, np. dziś Isaura wywołuje często ironiczny uśmiech i rodzi wyraźny obraz domu rodzinnego osoby o tym imieniu. Bez znaczenia jest fakt, że w latach 80. „Niewolnicę Isaurę” oglądało pół Polski. Dziś te same osoby często odnoszą się do serialu z lekceważeniem.

Wybierając imię dla dziecka, wyobraźcie sobie swoją pociechę za kilkanaście lat. Są imiona, które rodzą bardzo silne skojarzenia, np. Romeo czy Apollo. Dobrze się zastanówcie, zanim nadacie je synowi. Dziś wyobrażacie sobie, że kiedy dorośnie, będzie przystojnym mężczyzną. A co jeśli będzie niski i zmuszony do walki z nadwagą? Albo będzie cierpiał z powodu trądziku młodzieńczego? Wtedy imię Apollo może być dla niego prawdziwym ciężarem.

Zobacz też: Czym jest karta szczepień dziecka?

Imię dla dziecka po babci czy dziadku

Chcecie nadać dziecku imię po ukochanej babci albo po sławnym w rodzinie pradziadku? To świetny pomysł – takie imię zawsze będzie wam się dobrze kojarzyć, a dziecku pozwoli identyfikować się z przodkami. Nie ulegajcie jednak presji – jeżeli imiona babci Pelagii ani dziadka Alojzego nie przypadły wam do gustu, a mimo to bliscy nalegają, by ich upamiętnić, nazywając tak właśnie nowego członka rodziny, stanowczo wyraźcie swój sprzeciw. Ostateczna decyzja i tak należy do was.

A może w waszych rodzinach nadaje się dzieciom imiona według określonego klucza, np. pierworodni synowie zawsze otrzymują imię po ojcu, albo wybór ograniczony jest jedynie do imion biblijnych? Jeśli nie odpowiadają wam te zasady, kompromisem może okazać się nadanie dziecku dwóch imion – pierwszego według upodobania rodziców, a drugiego zgodnie z rodzinną tradycją (lub odwrotnie).

Zobacz też: Urlop macierzyński, rodzicielski, wychowawczy – czym się różnią?

Tradycyjne czy oryginalne?

Przestudiowaliście listę najczęściej nadawanych w Polsce imion? Nie chcecie, aby wasza córka miała w klasie pięć koleżanek nazywających się tak samo jak ona? Oryginalne imię sprawdzi się, o ile wybierze się je rozsądnie – pozwoli wyróżnić się z tłumu, także w dorosłym życiu. Sprawi, że człowiek je noszący będzie czuł się wyjątkowo.

Z drugiej strony imię zbyt dziwne, takie, którego nikt nie zna, albo które trudno wymówić, może stać się przyczyną kpin. Zawsze też będzie przyciągało uwagę, której dziecko może sobie wcale nie życzyć. Zanim więc nazwiecie pociechę Kleofas, Żywia lub Romualda, dobrze się zastanówcie.

Starajcie się też uniknąć połączenia bardzo oryginalnego imienia z równie niepospolitym nazwiskiem (Aurora Wawrzusiszyn wszędzie wzbudzi sensację) i odwrotnie – popularnego imienia z często spotykanym nazwiskiem (twoje dziecko raczej nie będzie chciało być Janem Kowalskim).

Większość z nas lubi to, co znane. Ta zasada dotyczy także imion.W psychologii jest to określane jako efekt czystej ekspozycji – mówi psycholog społeczny dr Krystyna Doroszewicz z SWPS.

Przeprowadzone przez nią i psycholog dr Ewę Stanisławiak badania wśród nauczycielek młodszych klas szkół podstawowych potwierdziły, że imiona bardziej popularne lepiej się kojarzą, niż imiona rzadkie. Upraszczając można powiedzieć, że dzieci o imionach częściej spotykanych mogą liczyć na pewne fory u nauczycielek. Ale to wcale nie znaczy, że im popularniejsze imię, tym lepiej dla dziecka. Są bowiem imiona, które, chociaż rzadkie, wywołują bardzo dobre skojarzenia, np. Amelia.
Mniej popularne imiona mogą korzystnie wpływać na samodzielność, odpowiedzialność i budowanie indywidualności dziecka.
Oryginalne imię może pomóc, jeśli dziecko będzie w przyszłości wykonywać artystyczny zawód, ale przeszkadzać w pracy wymagającej sumienności czy związanej z finansami.

Przeczytaj również: Zmiana lekarza, zmiana przychodni – jak to zrobić, co z dokumentacją?

Imię świadczy o rodzicach dziecka?

Przeprowadzono wiele badań, które pokazują, że nasze wykształcenie, miejsce zamieszkania, status społeczny, a nawet wykonywany zawód mają wpływ na to, jakie imię wybieramy dla dziecka. W książce Krystyny Doroszewicz oraz Ewy Stanisławiak „Oblicza imiona. Wprowadzenie do psychologii imion ludzkich” można przeczytać, że często imiona pochodzenia zagranicznego są nadawane w rodzinach, które awansowały w hierarchii społecznej. Natomiast te proste, kiedyś popularne na wsiach, dziś są popularne w rodzinach inteligenckich. Częściej wybierają je też matki z wyższym wykształceniem. Wybór bardzo oryginalnych imion jest charakterystyczny dla osób, które bardzo wcześnie lub bardzo późno zostają rodzicami oraz tych, które wykonują nieatrakcyjne zawody. Czasem nadanie wyszukanego imienia ma być próbą „odwrócenia karty” – rodzice, którym nie wiedzie się w życiu, podświadomie próbują w ten sposób zapewnić szczęście dziecku.

Zobacz też: Pierwszy miesiąc życia dziecka

Imię dla dziecka – uwaga na ortografię

Zasady polskiej pisowni nie należą do najłatwiejszych, a pytanie: „jak to napisać?”, pojawia się też w kontekście wielu imion. Kłopotliwa jest np. Wioletta – wiele osób nie wie, czy zacząć od „W” czy od „V”, wstawić jedno „t” czy dwa. Problemy stwarzają także imiona niepolskie, na które moda szybko przemija. One powinny być pisane zgodnie z zasadami pisowni oryginalnej, czyli np. „Jessica”, a nie „Dżesika”. Jeśli jednak istnieje forma imienia przyswojona przez język polski, to właśnie ona powinna być wybrana, czyli „Piotr”, a nie „Peter”. Takich reguł jest dużo więcej, a ich znajomość na pewno nie jest powszechna. Warto więc pamiętać, że imię, które rodzi wiele wątpliwości co do pisowni, rodzi też wiele kłopotów np. podczas załatwiania spraw urzędowych.

Sprawdź też: Waga i wzrost noworodka – normy i rekordy

Jak zdrabniać wybrane dla dziecka imię?

Zastanówcie się, jak będziecie zwracać się do swego dziecka i jak można zmodyfikować jego imię, by brzmiało bardziej miękko i pieszczotliwie. Czy w ogóle istnieje taka możliwość? Dobrze, by tak było. Pamiętajcie, że nawet jeśli wy jesteście kreatywni i potraficie stworzyć piękne zdrobnienie dla Hermenegildy czy Burcharda, to znajomi i krewni – niekoniecznie.

Imiona dla dzieci a stereotypy

Nie zapominajcie o istnieniu stereotypów. Każdy z nas do pewnego stopnia się nimi kieruje. Nie jesteśmy w stanie tego uniknąć, nawet jeśli się staramy i mamy świadomość, że mogą być bardzo krzywdzące. Z badań przeprowadzonych przez dr Krystynę Doroszewicz i dr Ewę Stanisławiak na temat stereotypwego postrzegania imion wynika, że:

  • z pobudliwością emocjonalną najbardziej kojarzymy: Karinę, Anitę, Adolfa, Alfonsa i Zbigniewa, a najmniej: Anielę, Annę, Antoninę, Aurelię, Bogumiłę, Bogusławę, Juliannę, Różę, Antoniego, Bogumiła, Juliana i Franciszka;
  • z dynamiką najbardziej kojarzy nam się: Anita, Karina, Sandra, Artur i Gerard, a najmniej: Aurelia, Bogusława, Klara, Alojzy, Antoni, Bogumił, Emil, Franciszek, Hieronim oraz Ignacy;
  • z intelektem najbardziej kojarzymy: Elizę, Wiktorię, Aleksandra, Maksymiliana i Mateusza, a najmniej: Danutę, Mariolę, Marzenę, Stanisławę, Bogdana i Zenona;
  • do ugodowości najbardziej pasuje nam: Aniela, Antonina, Bogumiła, Bogusława, Julia, Julianna, Maria, Marianna, Róża, Benedykt, Bogumił, Franciszek, Maksymilian i Mikołaj, a najmniej: Anita, Arleta, Iwona, Mariola, Marzena, Patrycja, Wioletta, Żaneta, Adolf, Alfons, Gerard, Rudolf i Sylwester;
  • sumienność najbardziej kojarzy nam się z: Antoniną, Bogumiłą, Bogusławą, Klarą, Marią, Różą, Zofią, Aleksandrem, Benedyktem, Bogumiłem, Franciszkiem i Maksymilianem, a najmniej z: Arletą, Iwoną, Julitą, Mariolą, Marzeną, Wiolettą, Mariuszem, Kamilem oraz Sylwestrem.

Są też imiona żeńskie uważane za „pożyczone od mężczyzn”, np. Michalina (od Michał). Dziewczynom, które je noszą, częściej przypisuje się cechy stereotypowo uważane za męskie.

Opublikowano: ;

Oceń:
5.0

Komentarze i opinie (0)

Może zainteresuje cię

Laktoferyna – czy warto podawać ją dziecku na odporność?

 

Czego nie wolno kobiecie w ciąży?

 

Cholestaza ciążowa – jak rozpoznać po skórze, dieta, badania, leczenie

 

Mieszko – imię, imieniny, znaczenie, pochodzenie

 

Aborcja w Polsce – w jakich przypadkach można dokonać aborcji?

 

Arkadiusz – imię, imieniny, znaczenie, pochodzenie

 

Napoje dla malucha

 

Grzybica piersi – przyczyny, objawy, leczenie grzybicy sutka