Nie ma na świecie kobiety, która lubi TE dni. Trudno się dziwić – okres potrafi zamienić kilka dni w miesiącu w koszmar. Wówczas ból brzucha rozdrażnienie, dyskomfort, wahania nastroju i poczucie niemocy odbierają całą przyjemność z życia, a także produktywność – ciężko się skoncentrować, ruszać i zmobilizować do czegokolwiek. A przecież trzeba stawić czoła tylu wyzwaniom – wszak czeka praca! Byłoby idealnie, móc skorzystać z urlopu miesiączkowego i spokojnie przeczekać najgorszy okres miesiączki. Czym jest urlop menstruacyjny, komu przysługuje, na jakich prawach?
Urlop menstruacyjny – co to jest, na czym polega, w jakich krajach występuje, kiedy w Polsce?
Co to jest urlop menstruacyjny?
Urlop menstruacyjny to dodatkowy urlop do wykorzystania w czasie miesiączki, w związku z odczuwanym przez kobietę dyskomfortem, który uniemożliwia jej normalne funkcjonowanie i obniża jej produktywność w pracy. Kobieta mogłaby skorzystać z kilku dni wolnego, które nie wliczałyby się do puli dni w urlopie wypoczynkowym.
Podczas miesiączki wiele kobiet odczuwa szereg dolegliwości związanych z bolesną menstruacją. Ból podbrzusza i obfite krwawienie utrudniają normalne funkcjonowanie, mogą również prowadzić do nudności i wymiotów. U niektórych kobiet występują zawroty głowy i omdlenia, do tego dochodzą dokuczliwe – także dla otoczenia – wahania nastroju, rozdrażnienie i zaburzenia emocjonalne.
Trudno się dziwić, że w tym czasie wiele kobiet chciałoby się po prostu „wyłączyć” z życia publicznego, przeczekać trudny czas, spędzić go w spokoju, nie narażając ani siebie, ani osób postronnych, na nieprzyjemności. Taki stan prowadzi do obniżenia produktywności – osłabione samopoczucie psychiczne i fizyczne nie pozwala normalnie funkcjonować, wpływa na koncentrację i szybkość działania, może nawet prowadzić do stanów zagrożenia zdrowia. Stąd też zrodziła się idea, by stworzyć w miejscach pracy urlop miesiączkowy dla wszystkich kobiet, które wyjątkowo ciężko przechodzą menstruację.
Czy w Polsce jest urlop menstruacyjny?
Obecnie, przy nasilonych dolegliwościach miesiączkowych, w grę wchodzi wyłącznie zwolnienie lekarskie lub urlop na żądanie, ewentualnie praca zdalna, ponieważ – póki co – prawo pracy w Polsce nie przewiduje urlopu menstruacyjnego. Zależy on wyłącznie od decyzji pracodawcy i niektórzy faktycznie skłaniają się ku idei urlopów menstruacyjnych.
Jednak, za przykładem innych krajów i u nas coraz częściej dyskutuje się nad tym, by każda kobieta miała możliwość wzięcia wolnego w dniach, w których odczuwa wyjątkowo nieprzyjemne dolegliwości z powodu okresu.
Dla przykładu, od 1 lipca 2024 r. urlop menstruacyjny – w postaci dodatkowego dnia wolnego w miesiącu – wprowadziła agencja marketingowa digitalk. Dzień wolny jest płatny i nie wlicza się do puli dni wolnych.
Ile trwa urlop menstruacyjny?
Urlop menstruacyjny nie jest w żadnej sposób prawnie regulowany ani ujęty w Kodeksie pracy. To od pracodawcy zależy organizacja procesu pracy, więc to, z ilu wolnych od pracy dni z powodu okresu może skorzystać kobieta oraz co musi zrobić, by je otrzymać.
Z założenia, urlop menstruacyjny nie wymaga żadnego udokumentowania – wystarczy zgłosić nieobecność tego samego dnia rano, by skorzystać z dodatkowego dnia wolnego. Może to być jeden dzień wolny, a może to być nawet kilka dni.
Warto wiedzieć, że niewykorzystany urlop menstruacyjny nie przechodzi na kolejny miesiąc, a prawo do niego mają również osoby zatrudnione w niepełnym wymiarze godzin – jego ilość zależna jest od czasu pracy.
Urlop menstruacyjny to nie to samo, co urlop wypoczynkowy.
Kto może skorzystać z urlopu menstruacyjnego?
Z urlopu menstruacyjnego może skorzystać każda kobieta, która wyjątkowo boleśnie przechodzi miesiączkę. Jeśli jej stan – czy to fizyczny czy emocjonalny – sprawia, że nie jest w pełni dyspozycyjna, może skorzystać z dni wolnych od pracy.
Przebywając na urlopie menstruacyjnym, nie traci ani wynagrodzenia, ani dni wolnych przysługujących jej w ramach urlopu wypoczynkowego. W zależności od indywidualnych potrzeb, może wykorzystać cały dzień wolny lub też kilka godzin. Niewykorzystany czas nie przechodzi na kolejny miesiąc. Urlop menstruacyjny nie ma wpływu na wysokość wynagrodzenia.
W jakim kraju można mieć wolne podczas miesiączki?
Urlop menstruacyjny przysługuje kobietom w wielu azjatyckich krajach, m.in. w Indonezji, Korei Południowej, Tajwanie oraz w niektórych chińskich prowincjach. W Japonii urlop menstruacyjny istnieje od 1947 roku, a możliwość skorzystania z dodatkowych dni wolnych jest zagwarantowana przez prawo pracy.
Od 2007 roku urlop miesiączkowy przysługuje pracownicom firmy NIKE, z kolei od 2016 roku także pracownikom w brytyjskiej firmie Coexit. Także we Włoszech próbowano prowadzić urlop menstruacyjny, jednak ustawa nie została przegłosowana. w 2023 roku wprowadzono urlop menstruacyjny w Hiszpanii, jednak nie jest to urlop na żądanie, a wymaga dostarczenia odpowiedniego zwolnienia lekarskiego. Wówczas kobiecie przysługuje od 3 do maksymalnie 5 dni wolnych. Co więcej, Hiszpania wprowadza urlop menstruacyjny jako prawo wpisane do Kodeksu pracy. Także w Egipcie, Argentynie czy nawet Zambii istnieją zasady dotyczące nieobecności w pracy z powodu okresu.
W naszym kraju tylko kilka firm zdecydowało się na okres wolny podczas miesiączki. W polskich firmach z dnia wolnego z powodu odczuwanego dyskomfortu mogą skorzystać pracownice firmy odzieżowej PLNY LALA (internetowy butik odzieżowy). Kobietom w trakcie miesiączki przysługuje tam jeden dodatkowy dzień wolny. W ślad za nią poszła firma More Bananas (agencja kreatywna z Krakowa) czy Your KAYA (producent naturalnych środków do higieny intymnej) oraz serwis cyfrowej dystrybucji gier GOG.com i CD Projekt Red.
Niestety, nawet w krajach, gdzie urlop menstruacyjny obowiązuje, wiele kobiet, z obawy o swoją pozycję na rynku pracy nie korzysta z niego. Dodatkowe dni wolne z tak „błahego” powodu mogą być bowiem odbierane jako słabość zarówno przez pracodawcę, jak i innych pracowników. W trudne dni kobiety najczęściej decydują się więc na pracę zdalną lub, jeśli nie mają takiej możliwości, na wykorzystanie dni urlopu, który im przysługuje w ramach prawa pracy. W Polsce urlop menstruacyjny nadal jest kwestią dyskusyjną, ale coraz więcej firm skłania się ku temu, by go ustalić. Co ciekawe – partia Lewicy ma szereg postulatów, które miałyby poprawić codzienność Polek, w tym płatny urlop menstruacyjny w wymiarze 2 dni w miesiącu, bez konieczności posiadania skierowania od lekarza.
Zapewne minie jeszcze trochę, zanim urlop menstruacyjny stanie się normą w zakładach pracy. Ważne jest, by każdy pracodawca opracował jego jasne zasady, by nie było wątpliwości wśród zatrudnionych. Może, lecz nie musi on być wpisany w regulamin pracy.
Wprowadzenie urlopu menstruacyjnego, nawet w wymiarze jednego dnia, z pewnością spotkałoby się z aprobatą nie tylko kobiet, ale również mężczyzn, bowiem pracownik, który nie jest w pełni zdolny do pracy, bywa obciążeniem dla innych. Czy tak się stanie – trudno przewidzieć, ale z pewnością warto dyskutować.
Bibliografia
- Anna Anagnostopulu, Masz okres? Przysługuje ci dodatkowy dzień wolnego. Urlop menstruacyjny wprowadziła także polska firma, [online:]https://businessinsider.com.pl/wiadomosci/urlop-menstruacyjny-w-polsce-i-na-swiecie/fgjrs9j.;
- Diana Zaręba, Urlop menstruacyjny — potrzeba zrodzona z różnorodności?, [online:]https://www.magazynrekruter.pl/urlop-menstruacyjny-potrzeba-zrodzona-z-roznorodnosci/;
- Urlop menstruacyjny w Polsce, [online:]https://pomoc.home.pl/baza-wiedzy/urlop-menstruacyjny-w-polsce;
- Monika Smulewicz, Urlop menstruacyjny – zaświadczenie o stanie zdrowia, [online:]https://monikasmulewicz.pl/2023/06/27/urlop-menstruacyjny-zaswiadczenie-o-stanie-zdrowia/.
Roksana Krysa
dziennikarka
Magister filologii polskiej ze specjalizacją z komunikacji społecznej i krytyki literackiej. Jest copywriterem z wieloletnim doświadczeniem, ze szczególnym zamiłowaniem do tematyki parentingowej, którą realizuje w oparciu o samodzielnie zdobywaną wiedzę i własne doświadczenia. Szczególnie bliskie są jej założenia pedagogiczne Korczaka, Montessorii i Freineta oraz idea rodzicielstwa bliskości.
Komentarze i opinie (0)