Mamazone

Nadwaga: nadwaga u dzieci

4 stycznia 2022
(pierwsza publikacja: 14 grudnia 2021)
Agnieszka Czechowska
Agnieszka Czechowska
Agnieszka Czechowska

dziennikarka

Jeśli masz w domu małego łakomczuszka, który ma na brzuszku kilka dodatkowych fałdek, to prawdopodobnie popełniasz jakiś błąd w żywieniu smyka. Spokojnie, jeszcze wszystko da się naprawić!
Nadwaga: nadwaga u dzieci
Fotolia

Instynkt nakarmienia to coś, czym natura obdarzyła wszystkich rodziców. To za jego sprawą w trudnych czasach matki odejmowały sobie jedzenie od ust i karmiły swoje dzieci. Niestety ten sam instynkt niejednokrotnie zmusza nas do... biegania z łyżeczką pełną kaszki za najedzonym maluchem. I stąd niestety często biorą się kłopoty. Maluch zaczyna łapać dodatkowe kilogramy. Co zrobić, by pomóc mu je stracić?

Karm dziecko 5 razy dziennie, najlepiej o tych samych godzinach


Jeśli przerwy między posiłkami są bardzo długie, poziom glukozy zaczyna gwałtownie opadać, a to może spowodować, że maluszek będzie rozdrażniony i nie będzie umiał skupiać uwagi. Ponadto nieregularne jedzenie powoduje otyłość! Okazuje się bowiem, że jeśli je się o przypadkowych porach, organizm gromadzi tłuszcz, bo nie wie, kiedy może liczyć na kolejny zastrzyk energii. Dlatego właśnie tak ważne są stałe godziny posiłków. Śniadanie, obiad i kolacja powinny być bardziej obfite, a drugie śniadanie i podwieczorek - lekkie. Serwuj maluchowi chudy, ale nieodtłuszczony nabiał (niedobory białka też często powodują nadwagę!), warzywa z oliwą, chude mięso (cielęcinę, drób bez skóry), pełnoziarniste pieczywo.

Nie pozwól na podjadanie między posiłkami

Stałe godziny jedzenia to niemalże świętość. I najlepiej żeby miedzy nimi nie było żadnego podjadania. A jeśli już, to zaproponuj dziecku owoce (ale nie za dużo) albo kubek wody. Wiedz, że najlepiej na podjadanie działa... zabawianie dziecka. Dlatego marudzącego domagającego się cukierków malucha zajmij po prostu zabawą, wyjdźcie na spacer czy poszalejcie na placu zabaw.

Ogranicz kaloryczne jedzenie

Zapomnij o serwowaniu maluchowi słodyczy, chipsów, smażonych potraw, tłustego nabiału, białego pieczywa, kiełbas i podrobów. Mowy nie ma także o wyprawach do fast-foodów. Jedzenie podawane tam jest bardzo tłuste (choć nie widać tego na pierwszy rzut oka) i wyjątkowo niezdrowe. Jeśli nie możecie żyć bez smażonych dań i słodyczy, to ustal jakąś zasadę, np. słodycze tylko raz w tygodniu, i to domowe ciasto. A smażone mięso tylko w pierwszą niedzielę miesiąca.

Postaw na owoce i warzywa

Proponuj maluchowi surowe i ugotowane na półtwardo warzywa. Zawierają masę witamin i mikroelementów, a przy tym są niskokaloryczne i w większości wypadków pełne błonnika, który ułatwia wypróżnianie. Co do owoców to podawaj je znacznie rzadziej niż warzywa, bo mają mniej wartości odżywczych i są bardzo słodkie, co może spowodować, że smyk nie będzie miał już ochoty na nić innego. Pamiętaj też, że niektóre owoce są bardzo kaloryczne, np. banan, ananas, winogrono - sięgaj więc po nie z umiarem.

Sprawdź, jak całkowicie zmienić dietę całej rodziny

Ogranicz telewizję i siedzenie przy komputerze

Kłopoty z dodatkowymi kilogramami najczęściej pojawiają się u maluchów z powodu nadmiaru słodyczy w diecie oraz braku ruchu. Zastanów się więc, ile czasu twój smyk spędza na świeżym powietrzu, a ile przed telewizorem... Nie wydaje ci się, że te proporcje są nieco zaburzone? Jeśli chcesz, by twój maluch zaczął tracić kilogramy, szybko wymyśl sposób ma szybsze niż do tej pory spalanie kalorii (jazda na rowerze, szaleństwa na placu zabaw).

Uwaga! Twoje dziecko jest w fazie intensywnego wzrostu, dlatego nie można u niego stosować żadnych restrykcyjnych diet. Postaw na zdrową kuchnię i codzienną porcję ruchu. Efekt murowany, choć nie natychmiastowy.

Przeczytaj wywiad z dietetykiem i psychologiem "Jak odchudzić dziecko"

Opublikowano: 14 grudnia 2021
Aktualizacja: 4 stycznia 2022

Więcej na ten temat