Telefon do kochanki męża – przykłady sytuacji
Błąd w myśleniu. Może się bowiem tak zdarzyć, że to nie kochanka jest stroną inicjującą, ale twój mąż. Niekoniecznie ma też ona dobre serce i ulituje się nad nieszczęśliwą zdradzoną. Jeżeli jest odważna, nie przestraszy się twojej wściekłości, a jako osoba mało inteligentna nie doceni twojego spokoju. A może jest po prostu bardzo szczęśliwa i nie ma ochoty z tego stanu zrezygnować.
Oto sytuacje, w jakich niektóre ze zdradzonych kobiet zadzwoniły do kochanki męża. Jakie odniosły korzyści?
Luiza
„W momencie, gdy dowiedziałam się o zdradzie męża, zadzwoniłam do niej. Usłyszałam drwiący, szyderczy śmiech dwudziestoparolatki, która kazała mi się odczepić, bo to przecież nie moja sprawa”.
Marta
„Znajomość mojego męża i koleżanki z pracy rozwijała się w tempie dość szybkim, więc postanowiłam jeszcze szybciej nie tylko to wyjaśnić, ale też przerwać. Po prostu napisałam do niej, żeby zajęła się własnym życiem, a nie pakowała się do czyjegoś. Musiałam to zrobić dwa razy, bo pierwszy nie poskutkował. Chyba w końcu odpuściła. On dowiedział się, że do niej piszę i była niezła burza w domu, ale potem przedstawiłam mu wszystkie moje argumenty i chyba spadł z obłoków na ziemię”.
Kasia
„Zadzwoniłam, zaprzeczyła. Po miesiącu napisała mi SMS-a, że jest dla niego najważniejsza! Załamałam się.
Kiedy i czy zadzwonić do kochanki partnera?
Właściwie tylko Marta odniosła realną korzyść ze swojej interwencji. A to przede wszystkim dlatego, że zadziałała, zanim romans się zaczął. Piątka za czujność! Zwykle zdradzane kobiety dowiadują się o tym jako ostatnie. Poza tym w pierwszej fazie romansu obie strony mają sporo przemyśleń, wahań i wątpliwości. Zanim nie pójdą ze sobą po raz pierwszy do łóżka i nie odkryją, że „na taką miłość czekali całe życie”, sytuację da się uratować. Psychologowie ostrzegają, że seks (zwłaszcza udany) jest mocnym spoiwem romansu.
Luiza w czasie rozmowy z kochanką męża dała się zranić i obrazić, a Kasia przeżyła kompletnie załamanie nerwowe, bo przez miesiąc żyła w złudnej nadziei, że romans nie jest prawdą. Niestety, jeżeli mamy do czynienia ze zdradą, tzw. solidarność jajników zamienia się w bezpardonową walkę o samca między dwiema samicami. Nie ma co liczyć na taryfę ulgową. Poza tym, warto się zastanowić, czy kochanka jest w tym układzie warta uwagi?
To przecież problem do rozwiązania między dwoma dorosłymi partnerami. Dzwonienie do kochanki jest dowodem na twoją bezradność i brak odwagi na rozmowę z tym, kto cię skrzywdził. Podnosząc telefon i wystukując numer, zastanów się, co i od kogo jesteś gotowa usłyszeć. Czy opłaca ci się poświęcać tę pozostałą jeszcze w tobie odrobinkę poczucia własnej wartości, by usłyszeć w słuchawce: „ On jest z tobą nieszczęśliwy od 10 lat”, albo „Powiedział mi, że nigdy nie miał tak kosmicznego seksu, jak ze mną”.
W czasie zdrady i tuż po niej najbardziej warto chronić siebie i swoją godność. Zamiast szukać telefonu do kochanki męża, zadaj mu najprostsze pytanie: „Kiedy się wyprowadzasz?”. Podobno najlepszą karą dla wiarołomnego męża jest pozostawienie go w ramionach kochanki.
