Kiedy rozwodzi się para mająca dzieci, Sąd określa wysokość alimentów, biorąc pod uwagę sytuację majątkową rodziny. W każdej sprawie z osobna ustala się, jakie są realne potrzeby dziecka, a także możliwości finansowe rodziców. Dlatego zdarza się, iż w dwóch różnych sprawach dzieci w tym samym wieku mają prawo do alimentów w różnej wysokości.
Czytaj też: Jak dostać alimenty
Kto i kiedy płaci alimenty
Zgodnie z przepisami kodeksu rodzinnego i opiekuńczego rodzice zobowiązani są do płacenia alimentów na dziecko, chyba że utrzymuje się ono samodzielnie (lub dochody z jego majątku, np: renty, odszkodowania, wystarczają na pokrycie kosztów jego utrzymania i wychowania). Zdolność do utrzymania się nie jest jednak równoznaczna z ukończeniem 18. roku życia. Gdy pełnoletnie dziecko nie może znaleźć pracy lub chce kontynuować naukę, rodzice dalej muszą na nie łożyć. Jeśli zaś dziecko nigdy nie będzie niezależne finansowo (np. z powodu kalectwa), rodzice będą płacić alimenty do końca życia.
Czytaj też: Kobieta i alimenty
Od czego zależy wysokość alimentów
Zgodnie z art. 135 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego kwota alimentów zależy od:
- usprawiedliwionych potrzeb dziecka (Sąd może się zgodzić na zakup butów, ale nie tych najdroższych),
- realnych potrzeb dziecka (inne są wydatki na dziecko zdrowe, inne na chorujące. Nie bez znaczenia jest wiek dziecka: im starsze, tym teoretycznie ma większe potrzeby),
- zarobkowych i majątkowych możliwości rodzica,
- warunków, w jakich żyją rodzice (jeśli do tej pory dziecko spędzało wakacje zagranicą, rodziców nadal na to stać, ale jeden z nich zgadza się finansować jedynie wyjazd na działkę, Sąd może nie uznać takiej propozycji).
I jeszcze jedna ważna zasada: dziecko ma prawo do życia w takich samych warunkach, w jakich żyją rodzice.
Przygotowując się do rozprawy, należy dokładnie opisać w pozwie sytuację faktyczną i majątkową rodziny. Najważniejsze dla ustalenia wysokości alimentów są zarobki obojga rodziców. Składają się na nie:
- wynagrodzenie podstawowe,
- nagrody,
- premie,
- dochody z majątku (np. z wynajmu mieszkania),
- renta,
- emerytura.
Jeżeli partner zobowiązany do płacenia alimentów nie ma żadnych dochodów, Sąd sprawdza, czy jest on w stanie podjąć pracę. Tylko brak jakichkolwiek możliwości zarobkowania i zdobycia pieniędzy (np. dochód ze sprzedaży samochodu) zwalnia od płacenia alimentów. Sędzia sprawdza też, które z rodziców ma większy udział w wychowaniu dziecka i na kim głównie spoczywa obowiązek codziennej opieki. Ustalając wysokość alimentów, bierze również pod uwagę liczbę innych dzieci, na które jedna ze stron już płaci alimenty: chodzi nie tylko o alimenty wyznaczone przez sąd, ale także takie pieniądze, które rodzic przekazuje dobrowolnie.
Poza stałą kwotą alimentów Sąd może nakazać ponoszenie konkretnych wydatków (np. zakup butów).
Jak obliczyć koszty utrzymania dziecka
W czasie przygotowywania pozwu o alimenty trzeba szczegółowo przeanalizować koszty utrzymania i wychowania dziecka. Najlepiej, aby rodzic przedstawił w Sądzie dowody ponoszonych kosztów: rachunki lub faktury. Pod uwagę brane są:
- koszty utrzymania dziecka (czynsz i opłaty, koszty wyżywienia, ubrania),
- koszty edukacji,
- koszty leczenia (np. w przypadku dziecka niepełnosprawnego złożą się na nie koszty leczenia, rehabilitacji, leków, zapewnienia dodatkowej opieki),
- koszty wynikające z dbałości o fizyczny i intelektualny rozwój (bilety do teatru, opłaty za zajęcia dodatkowe, obozy letnie).
Jak w praktyce wygląda ustalenie wysokości alimentów? Oto przykład: zakładając, że dochody matki to 2000 zł miesięcznie, ojca - 3000 zł (i nie ma on żadnych innych obciążeń), a koszty utrzymania dziecka wynoszą ok. 2000 zł miesięcznie - matka mogłaby żądać ok. 1500 zł alimentów miesięcznie.
Ustalaniem wysokości alimentów w czasie postępowania rozwodowego zajmuje się Sąd Okręgowy. Z kolei postępowanie dotyczące ustalenia jedynie prawa do alimentów, ich podwyższenia lub obniżenia, leży w gestii Sądu Rejonowego.
Podstawa prawna: art. 128-144 ustawy z dnia 25 lutego 1964 r. Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy (Dz. U z 1964 r., Nr 9, poz. 59 ze zm)
Czytaj też: Pieniądze od byłego męża