Niemal czuć w nich zapach słońca. Jagody, maliny, czarne porzeczki – szczególnie latem nie może ich zabraknąć w diecie niemowlaka!
Owoce w dieta niemowlęcia – jak wprowadzać jagody do diety niemowlęcia?
Pełne witamin i mikroelementów, naturalnie słodkie, soczyste i aromatyczne. Takie właśnie są owoce z rodziny jagodowych. Do tej grupy owoców należą: maliny, porzeczki, jagody, truskawki, jeżyny, poziomki. Co ciekawe, jagodą jest także… arbuz! Śmiało możesz go podać maluchowi, który skończył 9 miesięcy. I nie dziw się, że będzie po nim dużo siusiał. To normalne, arbuz w znacznym stopniu składa się z wody (świetnie sprawdzi się w czasie upałów).
Pamiętaj także, aby raczej nie podawać niemowlakowi truskawek, jeżyn oraz poziomek - mają silne właściwości alergizujące. Od czego zacząć jagodową przygodę?
Na pierwszy ogień idą maliny, jagody oraz czarne porzeczki. Te owoce w diecie twojego smyka mogą zagościć już w 5. miesiącu miesiącu, jeśli karmisz go mieszanką. Natomiast maluch pijący mamine mleko pozna ich smak w 7. miesiącu.
Maliny
Są bogatym źródłem witaminy C oraz błonnika. Zawierają także sporo fosforu i magnezu. Jeśli chcesz je podać niemowlakowi, wybieraj raczej maliny hodowlane (najlepiej z ekologicznych upraw), a nie leśne. Być może smak owoców z lasu pamiętasz jeszcze z dzieciństwa, teraz jednak lepiej z nich zrezygnuj. Nie ma bowiem pewności, czy nie wyrosły blisko zatłoczonej ulicy. Te łagodne w smaku owoce koniecznie dobrze oczyść, nim zaserwujesz je swojemu dziecku. Przede wszystkim sprawdź, czy nie ma na nich nawet odrobiny pleśni, a następnie umyj pod zimną bieżącą wodą. Pamiętaj, że maliny po umyciu należy od razu zjeść. Gdy troszkę postoją, staną się papkowate. Jeśli masz zamiar karmić nimi małego niemowlaka, przed podaniem koniecznie przetrzyj je przez sitko, by oddzielić twarde pestki od miąższu. Pyszne i zdrowe danie gotowe! Maliny świetnie nadają się do przygotowywania różnego rodzaju deserów: galaretek, ciast, musów owocowych (np. z dodatkiem jogurtu lub mleka modyfikowanego).
Przeczytaj również: Jak przetrwać upały w ciąży?
Pamiętaj! Jeśli twój maluch ma jakiekolwiek kłopoty z nerkami, lepiej zaczekaj z wprowadzeniem do jego diety malin. Owoce te zawierają bowiem substancje - puryny, które mogą zaszkodzić chorowitkowi.
Jagody
Swój granatowy kolor zawdzięczają antocjanom - substancjom, które doskonale wpływają na układ sercowo-naczyniowy. Zawierają także składniki bioaktywne, które działają jak naturalny antybiotyk, hamując rozwój drobnoustrojów. Są pełne witamin i wielu składników mineralnych. Mają także właściwości lecznicze - warto je stosować przy biegunkach, bo mają właściwości zatwardzające (np. kisiel z jagód). Jeśli chcesz je podać małemu niemowlakowi, koniecznie wcześniej je oczyść, a potem przetrzyj przez sitko (dziecko może sobie nie poradzić z twardą skórką). Będą świetnie smakować także w postaci soku, a w 9. miesiącu możesz wrzucić po prostu garść tych owoców do kaszki lub budyniu. A kiedy smyk skończy 10 miesięcy, pozwól mu rozsmakować się w zupie jagodowej i pysznych pierogach z owocowym nadzieniem.
Czarne porzeczki
Są zdrowymi liderami wśród porzeczek. Białe i czerwone - choć zawierają wiele substancji odżywczych, nie mogą się z nimi równać. Czarne porzeczki mają bardzo dużo witaminy C, K, potasu, fosforu oraz żelaza i jodu. Warto je podawać maluchowi cierpiącemu na niedokrwistość lub infekcje bakteryjne (np. anginę). Doskonale pobudzają odporność i dostarczają maluszkowi energii. Czasami maluchy nie akceptują ich, gdyż porzeczki mają specyficzny zapach. Na szczęście tracą go po przetworzeniu, dlatego najlepiej je podawać w formie soków, galaretek oraz musów. Pamiętaj o przetarciu ich przez sitko przed podaniem dziecku!
Zupa jagodowa ( 11. miesiąca)
- szklanka jagód
- szklanka wody
- garść drobnego makaronu
- 3 łyżki jogurtu naturalnego
Jagody umyj, osącz, zmiksuj. Wodę zagotuj, dodaj do niej owoce i podgrzej jeszcze chwilę. Na koniec wlej przygotowany jogurt. Podawaj z drobnym makaronem. Danie wprost idealne na podwieczorek.
Kisiel malinowy (od 9. miesiąca)
- szklanka malin
- 2 szklanki wody
- 1-2 łyżki cukru
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej
Odlej pół szklanki wody i rozprowadź w niej mąkę ziemniaczaną. Resztę wody wlej do garnka, zagotuj, wrzuć owoce i cukier (do smaku). Gotuj jeszcze chwilę, a potem, ciągle mieszając, wlej powoli wodę z mąką. Nie przerywając mieszania, by nie powstały grudki, gotuj na małym ogniu, aż zgęstnieje. Zdejmij z kuchenki i wlej do kilku miseczek. Przed dodaniem mąki ziemniaczanej owoce można przetrzeć przez sito lub zmiksować.
Komentarze i opinie (0)