Twój maluch nie zamierza zrezygnować ze ssania piersi, mimo że właśnie skończył półtora roku. Czujesz się zażenowana, karmiąc biegającego dwulatka? Zamierzasz karmić dziecko, dopóki będzie wykazywało na to ochotę? Wiele osób namawia cię do odstawienia malucha od piersi?
Co znaczy "długie karmienie piersią"?
Nie ma jednoznacznej definicji określającej pojęcie długiego karmienia piersią. Dla jednej kobiety będzie to okres kilku miesięcy, dla innej - kilku lat. Wszystko zależy do kultury, wychowania, przyjętych w rodzinie zwyczajów.
Argumenty za długim karmieniem piersią
- Wygoda. Kobiety karmiące piersią twierdzą, że zapewniają swoim dzieciom mleko zawsze wtedy, kiedy tego potrzebują, w odpowiedniej temperaturze, z koniecznymi dla dziecka składnikami. Nic nie trzeba wyparzać, wygotowywać, sterylizować - mleko jest zawsze gotowe, na wyciągniecie ręki, co jest szczególnie przydatne w nocy czy na spacerze.
- Chudnięcie. Długo trwająca laktacja jest często chwalona także za to, że przyczynia się do szybkiego spadku masy ciała kobiety i powrotu do wagi sprzed ciąży. Dzięki naturalnemu karmieniu można także szybko rozpoznać alergie u dziecka i nad nimi zapanować, regulując swoją dietę.
Sprawdź też: Jak odstawić dziecko od piersi? Sposoby
- Ochrona immunologiczna. Duża część kobiet zapewnia, że ich maluchy karmione piersią ponad dwa lata chorują dużo mniej niż ich rówieśnicy. Mniejsza zachorowalność zdaniem matek jest spowodowana obecnością przeciwciał w mleku kobiety.
- Bliskość. Jednak przede wszystkim chodzi o bliskość, o relację, jaką mama z dzieckiem nawiązuje czy podtrzymuje podczas karmienia piersią. Ciepło, bicie serca, zapach mamy i jej kojący głos sprawiają, że maluch wycisza się, uspokaja i zasypia. Długie karmienie piersią nie przynosi dziecku żadnej szkody w sferze psychologicznej. Trzeba jednak zadbać o to, by powoli stawiać dziecku granice - nie karmić na żądanie, tylko o określonych porach, określoną liczbę razy, np. rano i wieczorem. Całkowita rezygnacja z piersi będzie łatwiejsza i dla dziecka, i dla mamy, ponieważ uniknie się kłopotów z zastojami pokarmu czy zapaleń piersi.
- Inwestycja. Zwolennicy długiego karmienia uważają, że jest to inwestycja w rozwój dziecka - intelektualny, poznawczy. Dzieci takie są często pewniejsze siebie, bardziej śmiałe.
- Potrzeby emocjonalne dziecka. Ważnym aspektem długiego karmienia piersią jest także odpowiedź na ogromne emocjonalne potrzeby dziecka. Przywiązanie i bliskość odczuwane przez dziecko w trakcie karmienia to wstęp do nauki okazywania uczuć.
Przeczytaj też: Karmienie piersią a powrót do pracy
Argumenty przeciw długiemu karmieniu piersią
- Niechęć do jedzenia. Zdarzają się dzieci, które niechętnie sięgają po nowe pokarmy, kiedy są karmione piersią. Niekiedy trudno dziecku odmówić podania piersi, wiedząc, że nie ma ochoty spróbować jedzenia ze stołu rodziców.
- Substytut smoczka. Kilkulatek ssący pierś może ją traktować jako namiastkę smoczka.
- Luźniejsza relacja z tatą. Niektórzy ojcowie czują się odstawieni na boczny tor, kiedy dziecko w każdej niedoli i smutku szuka pocieszenia u piersi mamy. Ojcowie także umieją w doskonały sposób zaspokajać potrzeby emocjonalne swoich pociech, jeśli tylko matka im na to pozwoli.
Przeczytaj też: Zastój pokarmu – co robić?
Biała krew, czyli mit o białej wodzie
Trzeba obalić mit, że z piersi leci tylko biała woda. Janusz Korczak mleko matki nazwał białą krwią. Ten najważniejszy pokarm dla dziecka zapewnia częściową ochronę przed zakażeniami układu oddechowego i biegunkami. Mleko kobiece przez cały okres karmienia zawiera składniki odżywcze, przeciwciała, immunoglobulinę sekrecyjną, która zapobiega wspomnianym wcześniej chorobom. Jeśli w miarę upływu czasu liczba karmień się zmniejsza, organizm matki wzbogaca mleko w większą ilość przeciwciał odpornościowych.
Łagodniejsze odstawianie
Dzieci dłużej karmione piersią łatwiej rezygnują z kolejnych karmień, poczynając od tych mniej dla nich istotnych, by na końcu zarzucić te najważniejsze. Mały człowiek między 2. a 3. rokiem życia jest tak pochłonięty wchodzeniem w relacje ze światem, szybkim rozwojem intelektualno-poznawczym, że o kolejnych karmieniach po prostu zapomina.
