Mamazone

7 najlepszych gier rodzinnych

4 lipca 2023
(pierwsza publikacja: 15 kwietnia 2012)
Mamazone
Mamazone
Mamazone

Wybrałyśmy takie, które tobie też się spodobają.

7 najlepszych gier rodzinnych
Fotolia

Domino już dla dwulatków

-

Przygodę z grami warto zacząć od starego dobrego domina. Rodzajów jest mnóstwo: począwszy od klasycznych kremowych klocków z czarnymi kropkami, przez płytki z trójwymiarowymi obrazkami, na wersji do nauki obcych słówek skończywszy. Najtańsze można kupić już za kilka złotych. Dla najmłodszych dobrym pomysłem jest "Domino Kolory". Jest dużo łatwiejsze od innych wersji - obrazki są czytelne, przedstawiają przedmioty i zwierzęta dobrze dzieciom znane, w kilku kolorach. Zadaniem gracza jest dokładanie płytek o odpowiednich barwach. Wystarczy kilka partii, by dzieci nauczyły się je nazywać.

GRANNA, wiek: 2-4 lat, cena: od 21 zł

Myszy dobre na pamięć

-

Gracze otrzymują po pięć małych kart. Oglądają je i starają się zapamiętać, czy ich myszy mają meloniki, spódniczki czy może spodnie na szelkach. Potem zakrywają karty i czekają na odkrycie dużej karty z wizerunkiem ośmiu myszek. Po chwili ta karta też zostaje zakryta i gracze muszą sobie przypomnieć, które z ich myszek pojawiły się też na dużej karcie. Gra ćwiczy pamięć i spostrzegawczość. Wymaga skupienia także od dorosłych. Spośród innych gier typu memory wyróżnia ją wygląd. Jak większość produktów Kalimby jest wyjątkowo miła dla oka. I niestety, jak większość produktów Kalimby, stosunkowo droga - 44,90 za niewielkie pudełeczko z kartami.

KALIMBA, wiek: 5 +, cena: 44,90 zł

Pędzące żółwie - nagradzana gra planszowa

-

Ta gra zdobyła już mnóstwo dobrych recenzji i trochę nagród. Na pierwszy rzut oka wygląda niepozornie - grafikę ma wprawdzie bardzo ładną, ale składa się tylko z małej planszy (10 pól), kilku drewnianych żółwi i kupki niewielkich kart. W najmniejszym stopniu nie zapowiada emocji, jakie zwykle towarzyszą rozgrywce. Wśród żółwi bowiem wszystkie chwyty są dozwolone - wyprzedzanie, cofanie przeciwników a nawet jazda na ich skorupach. Wygrana zależy od szczęścia tylko w małym stopniu. Decydujące jest logiczne a wręcz strategiczne myślenie. Dlatego chociaż gra przeznaczona jest już dla pięciolatków, dla większości dzieci w tym wieku może się okazać trochę zbyt trudna.

EGMONT, wiek: 5+, liczba graczy: 2-4, cena: 49 zł

Hop hop hurra - dla kilkulatków, które nie mogą spokojnie usiedzieć.

-

Coś dla tych kilkulatków, które nie są w stanie siedzieć spokojnie, rzucać kostką i przesuwać pionków na planszy czy skupić się na grze karcianej, tylko wolą na przykład porzucać kulkami. W tej grze mają okazję. Zabawa polega na odbijaniu kulek od podłogi tak, by wpadły do plastikowej kratki i stworzyły linię. Ułożenie trzech kulek obok siebie jest nagradzane żabką. Wygrywa ten, kto zbierze ich więcej. Trzeba się oczywiście przygotować na to, że mali gracze mogą w trakcie gry wpaść na pomysł realizowania własnych celów i np. będą chcieli rzucić jak najdalej albo trafić kulką pod łóżko.

RAVENSBURGR, wiek: 5 +, liczba graczy: 2-4, cena: ok. 54 zł

Abalone - dzieciaki ją kochają

-

Jak wieść niesie, gra została stworzona przez dwóch autorów gier komputerowych, którzy obiecali skarżącemu się na samotność synowi kolegi, że stworzą dla niego taką grę, dzięki której już nigdy nie będzie sam. Obietnicy dotrzymali. Stąd też wzięła się nazwa gry: ab - oznacza po łacinie nigdy, alone - po angielsku samotny. Gra przeznaczona jest dla dwóch osób, które na przemian przesuwają swoje kule na sześciokątnej planszy z wgłębieniami. Wygrywa ten, któremu uda się wypchnąć poza teren gry kule przeciwnika. Ta gra logiczna zyskała miano gry dziesięciolecia na Międzynarodowym Festiwalu Gier w Cannes.

SCHMIDT, wiek: 7+, liczba graczy: 2, cena od 90 zł.

Czytaj też: 10 filmów, które pokocha twoje dziecko

Make and break - dla tych co lubią budować i burzyć

-

Ta gra wymaga zarówno spostrzegawczości, jak i zręczności. Przydaje się też trochę szczęścia. Gracze losują karty z wizerunkami budowli, które potem mają zbudować z drewnianych klocków w określonym czasie. W jakim? To zależy od tego, jaką cyfrę wyrzucą kostką. Liczba zdobytych za budowlę punktów zależy od tego, jak bardzo skomplikowany jest wzór. Producent proponuje dwie wersje gry - podstawową i zmodyfikowaną tak, by najmłodsi gracze nie byli z góry na przegranej pozycji. Gra polecana jest dla dzieci w wieku od 8 lat, ale z pewnością poradzą sobie z nią sześciolatki.

RAVENSBURGR, wiek: 8 +, liczba graczy: 2-4, cena: od 44 zł

Monopoly - uczy liczyć jak żadna inna.

-

Mówi się, że to gra bardzo stara, bo jest w niej podatek od luksusu, a bogaci ludzie mogą pójść do więzienia. I rzeczywiście gra ma już długą historię, wiele wersji (także taką z czytnikiem kart płatniczych), a nawet są organizowane jej kilkudniowe turnieje w systemie pucharowym. Tych, którzy narzekają, że gra nie ma zbyt wielu walorów edukacyjnych, możemy zapewnić, że żadna inna nie nauczy dziecka równie szybko liczyć do tysiąca. Poza tym malec ma okazję dowiedzieć się, że branie kredytów hipotecznych nie zawsze się opłaca. Mimo że w Monopoly nie pożycza się we frankach ;)

HASBRO, wiek: 8 +, liczba graczy: 2-6, cena: od ok. 80 zł

Opublikowano: 15 kwietnia 2012
Aktualizacja: 4 lipca 2023

Więcej na ten temat