Dla dzieci przesiadywanie za świątecznym stołem to żadna atrakcja. Co więcej, dorosłych też dopada w końcu nuda. Zjedliście żurek, pasztet i faszerowane jajka? Pora na rozrywkę. Oto tradycyjne i nowoczesne, polskie i przywiezione z drugiego końca świata, zabawy wielkanocne. Wielkanoc to bardzo radosne święta, nic więc dziwnego, że w tradycji wielu narodów towarzyszą jej przeróżne zabawy. A że znakomita ich część odbywa się na dworze, pozostaje nam tylko korzystać z tej okazji do spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Żeby zabawa była naprawdę udana, postaraj się zaangażować w nią całą rodzinę. Im więcej uczestników, tym więcej emocji!
Wielkanocne zabawy dla dzieci – przykłady zabaw
Turlanie jajek
Ta zabawa jest formą wyścigu. Dla każdego zawodnika potrzebne będzie jajko ugotowane na twardo i łyżka do zupy. Za pomocą patyków albo sznurków wyznacz linię startu i linię mety. Zabawa polega na tym, by używając łyżki jak najszybciej przeturlać ugotowane jajka do mety. Najsłynniejsze turlanie jajek odbywa się co roku w Poniedziałek Wielkanocny na trawniku przed Białym Domem. Tam dzieci turlają jajka za pomocą długich drewnianych łyżek. W Danii i Holandii puszcza się jajka z pagórka – wygrywa ta osoba, której jajko dotrze najdalej. W Niemczech dodatkowo układa się z patyczków specjalną trasę, po której przetacza się jajko. Ten, którego jajko stoczy się najszybciej, nie uszkadzając przy tym trasy, wygrywa. Jeśli bawicie się w domu, możecie zbudować tor dla jajek z klocków albo wykorzystać trasę dla samochodzików.
Polowanie na wielkanocne jaja
Zwyczaj ten pochodzi z krajów anglosaskich. Zabawa polega na tym, by znaleźć ukryte w ogrodzie lub w domu pisanki. Możesz też użyć czekoladowych jajek. Żeby ta zabawa wielkanocna się udała, musisz się do niej wcześniej odpowiednio przygotować. Pochowaj w różnych miejscach jajka, najlepiej różnej wielkości, tak, żeby to zadanie nie okazało się zbyt trudne dla młodszych dzieci, ale też, by dorośli również mieli jakieś wyzwanie. Dla każdego uczestnika przygotuj koszyczek albo pudełko, do którego będzie mógł wkładać swoje łupy. Zadaniem dzieci jest zebranie jak największej ilości jajek. Oczywiście każdy zatrzymuje dla siebie to, co znalazł. Jeśli wiesz, że któryś malec jest alergikiem, weganinem albo rodzice zabraniają mu jeść słodycze, przygotuj dla niego jakieś inne dozwolone łakocie albo malutkie zabawki. Dasz mu je po zakończeniu poszukiwań w zamian za to, co znalazł.
Pojedynek na jajka
Zabawa polega na tym, żeby tak uderzyć ugotowanym na twardo jajkiem w jajko przeciwnika, by je zbić, ale nie uszkodzić przy tym własnego. Czyje jajko pęknie, ten wypada z gry. Wygrywa ta osoba, której skorupka jajka pozostanie najdłużej cała. Ta wielkanocna zabawa ugotowanymi jajkami jest popularna w wielu krajach, w Europie była znana już w średniowieczu. Jej wielką zaletą jest to, że mogą w nią grać wszyscy i wszędzie (nawet przy stole), a emocji jest co niemiara!
Rzut jajkiem
W jednej z wersji tej zabawy, chodzi o to, by rzucić jajkiem jak najdalej, ale tak, aby się nie zbiło. W innej wersji uczestnicy zabawy dobierają się w dwuosobowe zespoły, a następnie członkowie tego samego zespołu stają naprzeciw siebie i rzucają do siebie jajkiem. Jeśli jajko nie upadnie, robią krok do tyłu, zwiększając tym samym odległość między sobą i powtarzają rzut. Zabawa trwa tak długo, dopóki jajko jest całe. Wygrywa ten zespół, który osiągnął największą odległość przy ostatnim udanym rzucie. Ciekawostka: najdłuższa obecnie odległość między dwiema osobami rzucającymi jajkiem (zapisana w "Księdze Rekordów Guinnessa") wynosi 69,5 m!
Taniec wśród jajek
Brzmi śmiesznie, ale ta zabawa wielkanocna, znana już w średniowieczu, mogła mieć bardzo poważne konsekwencje... Jest prosta – na podłodze rozkładano setki jaj, a tańczące pary miały tak się poruszać, by do końca utworu żadnego jajka nie zbić. Jeśli jakiejś parze ta sztuka się udała, a młodzi zamierzali się pobrać, to wtedy nawet rodzice nie mieli prawa im w tym przeszkodzić. W wersji dla dzieci wygodniej będzie użyć np. powycinanych papierowych jajek, które rozłożymy na podłodze lub na trawie. Wygrywa ta osoba lub para, która podczas tańca nie nadepnie na jajko. Jeśli twoje dziecko jest na tyle duże, że może ci pomóc w wykonaniu papierowych jajek – zaangażuj je do tego! Może się okazać, że sprawisz mu mnóstwo frajdy!
Przenoszenie jaj
Uczestników należy podzielić na dwie grupy. Każda z nich dostaje po koszyczku z taką samą ilością ugotowanych na twardo jajek (dla urozmaicenia możesz użyć też jajek przepiórczych), a także pusty koszyczek i łyżkę do zupy. Wygrywa ta drużyna, która za pomocą łyżki szybciej przeniesie swoje jajka do pustego koszyczka. Zawodnik, który doniesie swoje jajko, musi szybko przekazać łyżkę następnemu. Rozgrywkę warto przeprowadzić na dworze, bo przecież im dystans między koszyczkami będzie dłuższy, tym więcej powodów do śmiechu.
Szukanie kurczaczków
To nieskomplikowana zabawa wielkanocna, które sprawdzi się w przypadku mniejszych dzieci. Wybieramy jedno dziecko, które zostanie kurką i będzie szukać kurczaczków. Powinno wyjść na chwilę z pokoju lub odejść kawałek, jeśli jesteśmy na dworze. Wtedy wyznaczamy kilka osób, które będą kurczaczkami. Kiedy kurka wraca, wszyscy zakrywają usta dłońmi (tak jakby chcieli w nie nachuchać). Co jakiś czas któryś z kurczaczków robi "pi, pi, pi" starając się, by kurka nie zorientowała się, kto wydaje dźwięki. Zabawa trwa do momentu, kiedy kura znajdzie wszystkie kurczaczki.
Jeśli zamierzasz spędzić święta poza miastem, zorientuj się, czy tam gdzie będziesz, ktoś akurat nie ma małych kurczaczków. Twoje dziecko będzie naprawdę szczęśliwe, jeśli będzie miało szansę zobaczyć, a może nawet dotknąć prawdziwego kurczaczka.
Babka z niespodzianką
We Włoszech tradycyjnym ciastem wielkanocnym jest colomba – odpowiednik naszej babki drożdżowej, ale w kształcie gołębicy. W tradycyjnej colombie powinno być ukryte ziarenko bobu, które przyniesie szczęście znalazcy. Aż szkoda nie wykorzystać tak fajnej tradycji. Masz w planach pieczenie wielkanocnej babki? Świetnie! Zaangażuj do tego swoje dziecko. Poproś, by przygotowało karteczkę z wróżbą. Nie musicie wymyślać jakichś specjalnych wróżb – wystarczy narysować słoneczko. Pozwól, by malec wrzucił złożoną karteczkę do ciasta – to będzie wasze wspólne dzieło. Kiedy przy świątecznym stole przyjdzie czas na deser, poproście wszystkich, by byli czujni. Na sto procent wszyscy się ożywią. Ten, kto znajdzie wróżbę, będzie miał szczęście!
Komentarze i opinie (0)